Ech te ulice , trzeba uważać. Właśnie w tym tygodniu u Ady "Barwy kociego życia" samochód przejechał dwa kotki Oreo i Pakosię ... strasznie ich szkoda. Pozdrawiam :-)))
ha .. póki co to ja mam co chwile stresa przez nich, wiec niech nie myślą ze życie im upłynie na leniuchowaniu .... asystent to asystent - pomagać musi :-))))
Ta mina mówi: Wyjdę kiedy będę mieć ochotę a teraz poleżę i już!
OdpowiedzUsuń;)))
Dokładnie !!!! hehehehe :-))))))
Usuńalbo cie demotywuja do sprzatania:P
OdpowiedzUsuń... nie chciałam się przyznać, ale tak jest :-)))
Usuńehehehe no właśnie, demotywują Cię swoim lenistwem ;) słodziaki :*
OdpowiedzUsuń... leniuszkowanie się udziela mimo woli ... ;-)))
UsuńMoje obrażone bo nie wypuściłam ich na dwór,za dużo samochodów w weekend przejeżdża ,mieszkam przy samej ulicy.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńEch te ulice , trzeba uważać.
UsuńWłaśnie w tym tygodniu u Ady "Barwy kociego życia" samochód przejechał dwa kotki Oreo i Pakosię ... strasznie ich szkoda.
Pozdrawiam :-)))
Oj tam - Wiesz że koty robią co chcą - wyjdą jak im przyjdzie ochota :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia zrobiłaś :)
Pozdrawiam :)
No właśnie ... czasami mogliby starczego posłuchać :-))))
UsuńDziękuję i pozdrawiam :-)
"starszego"
UsuńChcesz,żeby jakiegoś stresa dostały?:)
OdpowiedzUsuńMoja Koleżanka też straciła Kotkę na drodze:(
ha .. póki co to ja mam co chwile stresa przez nich, wiec niech nie myślą ze życie im upłynie na leniuchowaniu .... asystent to asystent - pomagać musi :-))))
UsuńWeekend jest odpoczynek się należy ;)))
OdpowiedzUsuńAle bronicie tych moich leni :-)))))
Usuńja mojego starucha za futro wyciągam ,bo ciężki a on i tak wrzeszczy na podwórku: wracać chcę! do domu! tu wieje!
OdpowiedzUsuńhahaha ... mądry koteczek :-)
UsuńMoim chyba za ciepło na tym balkonie było w dzień, za to teraz tam siedzą i chyba właśnie za futro będę ich zgarniać do domu :-)
Lenia mają i tyle ;))
OdpowiedzUsuńW końcu weekend jest ! ;)
To ja jutro też leżę bykiem , a co :-)))
UsuńLeń jest zaraźliwy :-)
Ta mina mówi: będę chciał wyjść, jak balkon będzie zamknięty...ale to nic, będę wtedy głośno miauczał :D
OdpowiedzUsuńDobre, dobre ... coś w tym jest :-)))
UsuńSprawdza gościu moją wytrzymałość :-)
Fajnie sobie tak poleżeć do góry brzuchem w sobotę ;)
OdpowiedzUsuńTaaaaaaaaaaa ... i w niedzielę też :-))))
UsuńPrzepięknie leży, sama słodycz :-)
OdpowiedzUsuńBo to słodziak nad słodziaki :-)))
UsuńAle łapeczki Tygryssa, tylko całować :-)))
OdpowiedzUsuńA wyjdą jak będą miały ochotę, to w końcu KOTY ;-))))
Tak jest .... !!!!:-)
UsuńŁapiny kocie też mnie zachwycają ... on ma delikatne i milusie, nigdy pazurów na mnie nie wyciąga .... słodki kotek :-)))
Niech sobie leżą ;) Śliczoty futrzaste :)))
OdpowiedzUsuń:-))))
Usuń