J
Moim zgrabnym i smukłym kociakom po sterylizacji serwowałam karmę RC-37 dla kastratów, aby nie przytyli. Ale nic z tego, brzusia się zaokrągliły, urosły podbródki, poliki , a kotki się rozleniwiły. Piórka i inne ‘’myszy’’ ich nie interesują, laserek jest ok dopóki nie wyczają skąd pada światełko . Postanowiłam Dziady odchudzić, przeszliśmy na karmę RC-light. W efekcie koteczkom zwiększył się apetyt , kilogramów … a raczej dekagramów nie ubywa.
Boję się że jak pójdę z tą sprawą do weta to mi zaordynuje tak drogą karmę dietetyczną której i tak nie kupię . I jak tu odchudzić koteczki … albo nie utuczyć bardziej skoro nawet balkoniku nie będzie przez zimę :-(((Jakoś odchudzanie samej siebie lepiej mi idzie :-)))