Trzy tygodnie !!!!!!!!
Trzy tygodnie kociaki w karcerze, siedziały /tzn w małym pokoju/ calutkie dni.
Pan Majster od remontu mówił że Pysia całymi dniami miaukoliła, płakała, prosiła, drapała drzwi... ale nikt jej nie wypuścił.
Dobrze że byłam w pracy w tym czasie .... bo chyba bym zmiękła....
Tygrysek oczywiście luzik i spanko .... byle miska była napełniana na czas.
Wieczorkami ich wypuszczałam co by pohasali trochę w kurzu, pyle, co by też pozrywali i porozrywali trochę folii okrywajacych meble /każdego rana trzeba było zakładać nowe/.
Duuuużo było smakołyków , miziaków, całusków ... trzeba im jakoś wynagrodzic ten karcer !
Remont skończony !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Teraz tylko sprzątanko /trwa - małymi kroczkami/ - mam urlop !!!
Kociaki nie odstepuja mnie na krok ... ja ich też :-)))
Co chwilkę przytulaskujemy..... trzeba zrekompensować krzywdy :-))))
W tzw międzyczasie dostaliśmy prezent od Atoma i Antka :-))))
Faaaajny !!!!
Serrrrrrrrrdecznie dziękuję :-))))
Duuuuuuuuużo mizianek i całusków koteczkom przesyłam :-)))
Teraz czas nadrobić zaległości w czytaniu, podziwianiu, komentowaniu Waszych blogów .
Plan na wieczór ... winko, LP Pr III PR, kociaki do miziania i laptop .
Pobuszuję trochę u Was :-)))))
ale prezent fajny!
OdpowiedzUsuńfajniusi :-)
UsuńPREZENT SUUUPER!!!! FAJNIE, ŻE MASZ TERAZ URLOP :) PO REMONCIKU, Z KOTKAMI, CZAS DLA WAS - KORZYSTAJ!
OdpowiedzUsuńNie odstępujemy sie na krok .... muszą kociaki zapomnieć o karcerze :-)
UsuńZ okazji końca remontu: hip hip hurrrra!!!
OdpowiedzUsuńJa też dziś słucham listy, ale tylko do 20:00, bo zaczynają się ME w siatkówce :-) Zresztą jak dla mnie to najfajniejsze piosenki z listy są zawsze na końcu ;-)
Pozdrowionka Alu i głaski dla byłych więźniów ;-)
Hip hip !!!!!!
UsuńOdpozdrawimy , głaski przekazane :-)))
Jak się odnalazły kociaki w poremontowym świecie?
OdpowiedzUsuńDooobrze :-)))
UsuńDużo miziamy ....
Dobre wieści, ciszę się na Twoją wizytę. :)
OdpowiedzUsuńWitaj, już brakowało mi Twoich energetycznych wpisów. :)
OdpowiedzUsuńOooo dziękuję za dobre słowo :-))))
UsuńNo nareszcie jesteście :) Prezenty od Antka i Atomka są świetne :)
OdpowiedzUsuń:-)))))
UsuńTą żółtą przypinkę chyba na okrągło będę nosić :-)))
Ja tą żółtą noszę non stop, ludzie rzucają okiem z zaciekawieniem, a kto kociarz, ten wie. ;)
UsuńChociaż mój kolega dzisiaj stwierdził, że to jest łapka psia.
Jest intrygujaca, przyciaga uwagę i w moim ulubionym kolorze :-)))
UsuńPsia ? W życiu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ... :-)
No nareszcie ! :-)))
OdpowiedzUsuńTęskniliśmy bardzo !
Dobrze że już po remoncie i można się cieszyć spokojem i kotami a koty Wami :-)
A prezenty super :-))
Najważniejsze ze kocie futro juz nie kurzy hhehe ... wrócił aksamit ;-)
UsuńDziękuje .... tez mi brakowało tego jak to Ania W mówi "budyniowego swiata"
Ale do pracy nie chce mi sie wracać ... bardzo ...
Mój A. też po niedzieli wraca do pracy ,a tak mu się nie chce ... ;)
UsuńŁączę się w bólu :-))))))))
UsuńI nawzajem ;)))
UsuńJak dobrze, że remont już za Wami, wreszcie częściej będziesz się pokazywać i swoje cudowności pokazywać :)
OdpowiedzUsuńMoje cudowności ... są w raju :-))))
UsuńW raju smakołyków i miziania .
Od poniedziałku bedzie jak zawsze ..... trzeba wrócić na ziemię :-)
mam takie miętowe króliczki :) super są :)
OdpowiedzUsuńGdyby tylko uszy były krótsze to mogłyby być kotami ...:-)
UsuńNo to remont już masz z głowy - teraz sprzątanko i reeeeeeeelaks :)
OdpowiedzUsuńTo sprzątanko jest denerwujace .... ale fakt - jak dobrze ze już koniec :-)
UsuńPrezent świetny! U mnie tydzień temu było malowanie pokoju .Musiało być otwarte okno na oścież a tam nie mam siatki.Przez dwa dni księżniczka chodziła z wielkim fochem,dobrze,że nie naqpała mi ,jak poprzednim razem na środku przedpokoju!
OdpowiedzUsuńWszystkie drzwi MUSZĄ być otwarte!
Oooo skad to znam. U mnie tez wszystkie drzwi muszą być otwarte ... dlatego to zamkniecie Kitke tak wkurzało.
UsuńAby zrobić qpola lub co innego w niewskazanym miejscu nie przyszło im do głów na szczęscie. Ale jak ich wypuszczałam po wyjsciu majstrów po południu to strasznie dużo gadali .....:-)))
Opowiesciom i żalom nie było końca :-)
ale fajne:) super prezencik;p pozdrawiamy;*
OdpowiedzUsuńDzięki :-)))
Usuńciekawy prezencik, aż miło :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo niespotykany taki !!!
UsuńTez pozdrawiam .... :-)))
mój kot po remoncie zaczął chorować, zapylenie i stres zrobiły swoje :( Wam życzę dużo zdrowia i dobrych humorów :)
OdpowiedzUsuńOjeje , własnie nigdy nie wiadomo jak koty zareagują.
UsuńTrzymam kciuki za zdrówko koteczka ... wrażliwy kotek.
Mam nadzieję wielką, ze wróci szybciutko do zdrowia ... i humor Wam przywróci.
Dlatego boję się remontów przy kotch !!!!!
ale super prezent! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
miziaki dla kociaków! :-)
UsuńDziękuję :-)
UsuńMiziam, miziam :-)))