niedziela, 2 listopada 2014

Co u kotki Maskotki ... Uprzejmy Łoś :-)



..... w poprzednim wpisie wolalismy do Maskotki, aby powiedziała co słychać o kotki ze złamaną łapką i na operację której czekaliśmy. Kotka jako straszny dzkikus trafiła do przychodni Uprzejmy Łoś  i tam oswaja sie z człowiekiem ......................

 
 
No i własnie "Uprzejmy Łoś" odpowiedział nam na nasze zawołenie - dziękujemy ;



Maskotko tak nas wciągnęła ta historia, że bardzo pragniemy wiedzieć jak sie skończy.
Pozdrawiamy serdecznie :-)


 

10 komentarzy:

  1. Fajnie wiedzieć, że u kotecki wszystko dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Duzo o niej myslałam, dlatego pozwolilam sobie zawołac do Madkotki ....

      Usuń
  2. Dziękuję za wiadomość o...Kazi i proszę o jeszcze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moze Maskotka cos u siebie napisze ..........................

      Usuń
  3. zostawiam już tu wcześniej komentarz, i co? poszedł w kosmos?? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooo najwyraźniej .... albo w kaloryfer ..... :-(

      Usuń
  4. pisałam, że Łoś jest faktycznie Uprzejmy, i że Kasia Maskotka pewnie zalatana na blogi nie zagląda i znów hurtem będzie nadrabiać zaległości!

    OdpowiedzUsuń