Fajnie mi tu z Wami ... jednak czasu brak. Późno do domu się wraca, mózg wypruty - kończy sie na przeglądzie co u Was nowego . O wpisach/postach mogę zapomnieć ... nie da się już myśleć . Może w weekend otuli mnie natchnienie :-))) Może kociaki wywiną jakiś numer i uda się zdjęcie zrobić ....
Tak, brak czasu to zmora, nawet już nie mam kiedy czytać książek:(
OdpowiedzUsuńMasakra, jakiś czasoprzyśpieszacz się włączył a i zapału jakby też mniej. Ale książkę to muszę choć kilka kartek codziennie przeczytać, najczęściej przed snem. Tylko, ze to tak wygląda, że jeszcze troszkę, jeszcze kilka stron, może jeszcze jeden rozdział i tak wstają potem z piaskiem w oczach po krótkim śnie.
UsuńMam to samo już ponad m-c czytam tą samą książkę :-)
UsuńNiby czasoprzyspieszacz, a czasami po prostu skupić się nie można , czytam 3 stronę i nie pamiętam co było na pierwszej. Znak ze trzeba odłozyc na później ...czytanie.
UsuńGłaski dla mojej ulubienicy strachliwej :))
OdpowiedzUsuńTrzymaj się tam ciepło Alison i daj znać co tam dobrego zawekowałaś (?) w słoikach z naszego ulubionego sklepu w Pzn :D Buziaki dla was!
Głaski przekazane i to z nawiązką :-)))
UsuńNic nie zawekowałam hehe ... ale spoko będą mieć dooobre zastosowanie ...:-)
Oj u mnie podobnie, nie dość, że czasu wiecznie brakuje, to jeszcze jakoś ta jesień tak działa, dołuje mnie krótki dzień i nic mi się nie chce ;) mizianki dla kotków ;)
OdpowiedzUsuńMnie przy życiu trzyma perspektywa wielu wolnych dni w okolicach przed i po świątecznych :-)
UsuńJesień jest zbyt depresyjna ... zwłaszcza w listopadzie...
Mizianki przekazane :-)))
U mnie też brak czasu...
OdpowiedzUsuńDobrze ze są weekendy ... więcej czasu na mizianie koteczków :-)
UsuńPomyśl o tych, którzy się nudzą,to dopiero tragedia.
OdpowiedzUsuńUstal sobie zasadę, że np. raz w tygodniu wpis zrobisz i tego się trzymaj.
Pozdrawiam
Taki mam plan :-))))
UsuńMam tak samo, niestety :-(
OdpowiedzUsuńByle do weekendu :-)))) Wtedy się musi czas znaleść na blogowanie :-)))
UsuńBrak czasu to jakaś epidemia,ale jak się pracuje to tak jest niestety :(
OdpowiedzUsuńA jeszcze teraz dzień coraz krótszy to już samo to dobija -//
Dobrze że kotki mają siebie i się nie nudzą w tym czasie ;)
Głaski i pozdrowienia przesyłam :-)
Te krótkie dni są wkurzające.
OdpowiedzUsuńO 17stej mam wrażenie że jest 21sza i czas w podżamkę wskakiwać :-))))) Jestem "skowronkiem" więc te wieczory są strasznie senne ... dla mnie.
Za to kotki buszują w nocy !!!
Stanowimy totalnie niezgrane towarzystwo :-)))))
Dziękujemy za głaski i pozdrowionka :-)