piątek, 24 maja 2013

Mały wypad w Taterki .....

Postanowiłam wyskoczyć na 5 dni do Zakopca no i.... ... ...
...w  momencie mojego wyjazdu popsuła się pogoda , spadla temperatura dość drastycznie i pada.
 Z prognoz widzę, że jak będę wyjeżdżać to zrobi się pięknie cieplutko i słonecznie .
A najbardziej przykre jest to że wyjazd i data ustalona od stycznia ....i nic nie dało się przesunąć.
Nawet mój kochany Tygrysek pomagał mi sie pakować ... widzę ze zaczął od żwirku hehe :-)))
11 godzin w autobusie wyjazd 23go 20:25 - żegnam dzień z pięknym czerwonym zachodem słońca. 
W Krakowie leje, ku mojemu zdziwieniu w Zakopcu sucho o poranku 24go, ale wystarczyło że wysiadłam z tego ch...go autobusu i pada pada pada ....
Tatry pod pierzynką ... 

Zdecydowanie nie tak powinien prezentować się ten widok na moje powitanie. 
Tam za chmurką jest piękna panorama  .....
Jaka pogoda będzie jutro ............
Generalnie dzień minął na podwójnym obchodzie Krupówek, targu pod Gubałówką . Mały wypad do Poronina do pracowni XXX celem zakupu dwóch fajnych rzeczy w stylu góralskim dla mnie i na prezent dla mojej ulubionej poznanianki.
Oczywiście musiałam odwiedzić najwspanialszą cukiernię i najsmaczniejszą ... Samanta sie nazywa .Kawa i serniczek rewelacja.
Z uwagi na nie ciekawą pogodę myślałam, aby wpaść do Teatru Witkacego, ale dziś akurat nic ciekawego nie grają .

Jutrzejszy dzień zapowiada się zdecydowanie ciekawiej :-))) 

PS. Koteczki są pod opieką "Matki Chrzestnej" .... więc spox.:-)

33 komentarze:

  1. oj życzę ci żeby pogoda jednak dopisała, może cud się stanie i słoneczko w końcu wyjdzie:) Jak tak długo planowałaś to Ci się należy nie! Pozdrawiamy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślę, że natura się nade mną zlituje :-)
      Pozdrówka :-)))

      Usuń
  2. a nic ci nie podrzucił do walizki? żadnego wąsika ani nic innego? ja kiedyś pojechałam z różową myszką w delegację ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. mimo pogody i tak zazdroszczę takiego wypadu ;) życzę udanej zabawy, wypoczynku i lepszej pogody ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze słońce w sercu, ale widoku Tatr żal .....
      Dziękuję :-))))

      Usuń
  4. Mam nadzieję że jednak pogoda dopisze i cały wypad okaże się udany - tego życzymy z całego serca :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooooo bardzo dziękuję :-)))
      Nawet w deszczu w góry trzeba iść .... chociaz kawałeczek ..
      Dziś Rusinowa przede mną ;-))))

      Usuń
    2. Tao trzymam kciuki ! :-))

      Usuń
  5. Trzymam kciuki za pogodę, choć z tą nigdy nic nie wiadomo.
    Miłego wypoczynku!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Życzę Ci poprawy pogody i jakiegoś wypadu w Tatry.
    Trzymam kciuki za pogodę!
    A pierwsze zdjęcie jest super!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja za tydzień wyjeżdżam na wieś na dwa tygodnie i mam nadzieję, że pogoda się poprawi do tego czasu...
    A Tobie życzę żeby na południu słonko wyszło juz dziś! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wieś ... to fajnie - dobry pomysł. Zwierzaki zabierasz ?

      Usuń
  8. Tygrys standardowo-kocio próbował Cię powstrzymać :D Zazdroszczę Tater,echhh...

    OdpowiedzUsuń
  9. uuu, kiepska pogoda Ci się trafiła, szkoda

    OdpowiedzUsuń
  10. Może i pogoda nie za ciekawa, ale sam pobyt w Zakopanym robi swoje,
    Słonka życzę i miłych wrażeń:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam nadzieję, że pomimo nie za ciekawej pogody i tak wypoczywasz :) Życzę Ci tego mocno!

    OdpowiedzUsuń
  12. Oby słonko uśmiechnęło się do Ciebie i Tatry dały się "zobaczyć" ;-)))
    Przesyłam ciele myśli i dużo pozytywnej energii ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tatry się do mnie w końcu uśmiechnęły :-)))

      Usuń
  13. Koteczki już na pewno tęsknią :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak tęskniły, że mi niespodzianki zaczęły szykować ;-)

      Usuń
  14. mówili przed chwilą, że na kasprowym może śnieg spaść...
    co za maj!

    OdpowiedzUsuń
  15. Odpowiedzi
    1. Było fajnie ... ja kocham Tatry niezalżnie od pogody ... :-)

      Usuń
  16. Ja właśnie wróciłam z Polski :) Mam nadzieję, że wypad w Tatry się udał i pogoda się poprawiła. Czekam na fotki i relację na blogu! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Udał się mimo wszystko ... chociaż plan był troszkę inny :-)))

      Usuń