Co roku późną jesienią zaczynają balkon odwiedzać goście . Przemili goście, najczęściej sikorki i dzwońce, a czasami też wróbelki ... Dziś mamy tak pięknie słoneczny, jesienny dzień, tylko karmników brakuje na balkonie ... póki co :-)))
Tak bywało :-)))
W tym roku po osiatkowaniu balkonu gołębie i wrony nie mają szans. Na szczęście otwory w siatce są duże i mam nadzieję, że maluchy sobie poradzą. Jeszcze się zastanawiam jak rozmieścić karmniki / które muszę kupić/, aby ptakom było wygodnie i aby widok był ciekawy.
W poniedziałek ruszam na poszukiwania ........ :-)))
Cudne widoki. Na pewno w takim towarzystwie zima jest lżejsza. U nas niestety nie ma jak zamontować karmnika. I koty nie mają takiej fajnej telewizji.
OdpowiedzUsuńTeż karmnika na razie nie mam i nie wiem co wymyślę ... ale coś wymyślę i się z Wami podzielę :-))
OdpowiedzUsuńCzyli sezon na kocie kino można uznać za rozpoczęty :-)
OdpowiedzUsuńTak jest ... zdecydowanie :-)))
UsuńHodujesz kotom zabawki :) Do mnie też zaglądają przeurocze sikorki na kocie pogawędki.
OdpowiedzUsuńOooo nie nie ... koty nie mają prawa dotknąć, ani nawet powąchać balkonowych gości . Wolno im tylko patrzeć :-))))
UsuńU mnie otwory są tam małe, że ptaszki się nie przecisną... Właśnie to sobie uświadomiłam... :((
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie widoki za oknem piękne:)
Widok na osiedle domków jednorodzinnych, a za nimi las. Fajny zwłaszcza w zimowy poranek gdy z kominów unosi się dym, za oknem goście, a ja sobie siedzę z cherbatka w ciepełku...
UsuńMoże się u Was da wystawić żarełko da ptaków poza siatkę :-)
Jakie piękne ptaszki, a dla kotów jak TV :-)))
OdpowiedzUsuńDla mnie też ... :-)))
UsuńU mnie już od rana - jest ich po kilka jednocześnie, Leya ma zajęcie i sama łapię się na tym, że ciągle je oglądam. Też jeszcze nie mam karmika, a słonecznik sypię do skrzynek z drugiej strony siatki.
OdpowiedzUsuńU mnie sikory są zawsze takie upasione zimą. Ale jak oblecą wszystkie balkony to nie dziwota ... dużo ludzi je dokarmia. Szkoda tylko ze niektórzy wysypują pokruszony chleb .. mam nadzieję ze mądre ptaszki wola mój słonecznik :-)))
UsuńPani ma poczwórną misję koty domowe i działkowe oraz ptice balkonowe i działkowe ... oby zima łagodna była :-)
Ale fajne i sympatyczne widoki ;) U mnie ptaszki są przeganiane przez koty zza szyby ;)
OdpowiedzUsuńMoje koty tez tam co nie co usiłują cos zrobic, ale sikorki mają ich w nosie :-)))
UsuńTeż myślę o karmniku, ale gdzieś na ogrodzie... Może przy winogronie? Tylko wtedy widoku nie będzie... Albo pod dachem? hymmm... Zdjęcia urocze :). Najlepsze kino dla cztero- i dwułapnych.
OdpowiedzUsuńPostaw karmniki .... będzie się działo :-)))
UsuńOoo, ;ptaszki. Smacznego kochane kotki :))
OdpowiedzUsuńKotki tylko mogą wibryski polizać :-)))
UsuńKochamy takie widoki za oknem :))
OdpowiedzUsuńPrawa kochamy i w tym roku nie może ich zabraknąć :-))
Usuń