czwartek, 18 października 2012

Jesienna panienka ;-)))


                  Za oknem jeszcze piękna złota jesień, cieplutko i słonecznie więc koteczki korzystają z balkonu na całego. Dają radę pomimo zebranego sadełka i kłaczków na zimę :-)))

Się kita nie może zdecydować który parapecik wybrać zewnętrzny czy wewnętrzny ... szaleje i tu i tam :-) 





Spacerniak :-))

                                         










22 komentarze:

  1. hahahaha, wybacz, ale za tym oknem to jak jakiś potwór czyhający na pożarcie kogoś :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kociopotwór .... ale milusi :-))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ma fajnie, ze sobie może tak wychodzić ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mały balkonik, ale zawsze coś ... jest wiatr w wybryskach :-)))

      Usuń
  4. Jaka subtelna - nie uwaliła się na wrzosie.
    Leya już by wgniotła go w ziemię, a taka niby księżniczka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wrzosowa panienka :-) Zabezpieczony balkon to jest to :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam widząc jak im tam dooobrze :-)))

      Usuń
  6. Ale piekne jesienne kocie :) A jakie zgrabne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym tłuszczykiem "fartuszkiem" taki zgrabny tłuścioszek :-)))

      Usuń
  7. Rzeczywiście ta Panienka z Okienka pysia na trzecim zdjęciu jest trochę "spooky".Już się boję.:-)
    A wrzosy masz przecudne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Romantyczna ta panienka z okienka :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pysia jak to dziewczyna romantyczna jest ... ale przy tym łobuzie Tygrysie często zapomina o romantyczności :-)))

      Usuń
  9. A zimą wychodzą Twoje łobuzy na balkon, czy już wolą się tylko zagrzebać w kołderkę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie wiem ... siatkę na balkonie mam od maja tego roku. Mogliby wyjść zimą raz po raz przemrozić futerka :-)))

      Usuń
    2. Teraz dopóki jest w miarę ciepło to hasają po balkonie .... na noc towarzystwo jest zaganiane o chaty ...... ale gdy nie ma słońca nie chce im się wychodzić...

      Usuń
    3. Ja też jestem ciekawy, jak Mefisto na zimę zareaguje, bo poprzednią to w domu przesiedział, a strasznie mnie ciekawi czy mu się na śniegu spodoba :)

      Usuń
    4. Troszkę im zimno w łapki będzie, bo towarzystwo w cieplarnianych warunkach sobie żyje, ale na chwilę na przemrożenie kuperka trzeba ich wystawić na śnieg :-))) Niech się dziady hartują :-)))

      Usuń